Ani się nie obejrzeliśmy, a czwartym numerem kwartalnika BTA kończymy kolejny, już 26. rok obecności naszego pisma na polskim rynku wydawniczym. Przez wszystkie te lata staraliśmy się pokazywać rolę budownictwa, w szczególności budownictwa betonowego, w nowoczesnej gospodarce. Pokazywaliśmy, i to konsekwentnie, że bez silnego innowacyjnego sektora budowlanego nie można mówić o zdrowej gospodarce. Cement i beton w procesach budowlanych odgrywają i, jestem głęboko przekonany, również w przyszłości będą odgrywać kluczową rolę. Będąc „na świeżo” pod ogromnym wrażeniem 12. edycji Dni Betonu, jestem spokojny o przyszłość tego wspaniałego materiału. Do Dni Betonu w oczywisty sposób zaraz wrócę, ale teraz kilka słów nawiązujących do wydarzenia sprzed trzech tygodni. Od kilku miesięcy byliśmy świadkami bardzo intensywnej, a momentami agresywnej, kampanii wyborczej, która miała zachęcać do licznego udziału w wyborach. Chyba jednak nikt nie spodziewał się ponad 74-procentowej frekwencji i tak jednoznacznego werdyktu „suwerena”. Mocno wierzę, że w mądry i odpowiedzialny sposób poradzimy sobie z procesem formowania rządu i jak najszybciej zaczniemy możliwie najlepiej wykorzystywać potencjał Polski i Polaków.