Roku 2023 na polskim rynku nie możemy niestety zaliczyć do udanych. Niskie zaangażowanie sprzętu na budowach, wynikające ze znacznych opóźnień lub wręcz zaniechań planowanych inwestycji w połączeniu ze stale rosnącymi kosztami prowadzenia działalności spowodowało, że wyniki krajowe w pierwszej połowie roku, a nawet do początków sierpnia, były dalekie od planowanych. Niestety pojawiły się również podmioty, które postanowiły czerpać profity z wojny w Ukrainie i sankcji nałożonych na Rosję oraz Białoruś - komentuje Michał Wrzosek, prezes zarządu PERI Polska, na łamach BTA.
Michał Wrzosek, prezes zarządu PERI Polska: - Roku 2023 na polskim rynku nie możemy niestety zaliczyć do udanych. Niskie zaangażowanie sprzętu na budowach, wynikające ze znacznych opóźnień lub wręcz zaniechań planowanych inwestycji w połączeniu ze stale rosnącymi kosztami prowadzenia działalności spowodowało, że wyniki krajowe w pierwszej połowie roku, a nawet do początków sierpnia, były dalekie od planowanych. Ogólna sytuacja rynkowa i polityczna w kraju nie zachęcały przedsiębiorców do inwestowania, a raczej do wyczekiwania na dalszy rozwój wypadków.
Niestety pojawiły się również podmioty, które postanowiły czerpać profity z wojny w Ukrainie i sankcji nałożonych na Rosję oraz Białoruś. „Hitem sezonu” była niezwykle tanio oferowana na rynku polskim sklejka brzozowa definiowana jako pochodząca z kraju niewątpliwie słynącego z bogatych zasobów leśnych, czyli Kazachstanu. W drugiej połowie 2022 roku oraz w roku 2023 wydarzył się niejako cud i import takiej sklejki do Polski wzrósł z 400 m3 do blisko 33 000 m3 kwartalnie. Doświadczone oko jednoznacznie spostrzegało łudzące podobieństwo tej sklejki do wcześniej, tzn. przed wybuchem wojny na Ukrainie oraz nałożeniem przez UE na Rosję i Białoruś sankcji, sprowadzanej sklejki brzozowej z Rosji. Cóż, zawsze znajdą się podmioty próbujące ominąć zakazy i wykorzystujące sytuację nadzwyczajną do zrobienia nieetycznego interesu. Bardziej martwi, że podmioty takie znajdują nabywców takiego podejrzanego, żeby nie rzec trefnego, towaru, również wśród firm oficjalnie potępiających wojnę na Ukrainie i działania Rosji.
Na szczęście międzynarodowy charakter naszego przedsiębiorstwa oraz doświadczona kadra pozwoliły na „podreperowanie” wyników poprzez pracę dla innych spółek w grupie. Nie zmienia to faktu, że wyniki z core business były rozczarowujące. Jedną z przyczyn były też niewątpliwie niezrealizowane w zakładanej skali oczekiwania poprawy wyniku wskutek waloryzacji cen wywalczonej przez generalnych wykonawców na kontraktach infrastrukturalnych. Jak to w życiu na ogół bywa, okazywało się, że uzyskana dzięki
waloryzacji na kontraktach „górka” w wynagrodzeniu, niestety, w błyskawicznym tempie znika w trakcie przemieszczania się jej w dół łańcucha pokarmowego kontraktu.
Nadzieję na poprawę w roku 2024 dały jednak ostatnie cztery miesiące minionego roku. Wyniki, może jeszcze nie z oczekiwaną dynamiką, ale wyraźnie zaczęły rosnąć. Oczywiście bezwładność wywołana zmianami w kraju trochę potrwa, ale należy wierzyć, że w krótkim czasie doczekamy się normalizacji rynkowej, poprawy nastrojów oraz powrotu nastrojów do inwestowania.
Więcej komentarzy dotyczących minionego 2023 roku i obecnego 2024 roku w najnowszym wydaniu BTA